Liubavas manor » Sylwetki » Rafał Slizień
Jako pierwszy z rodziny Ślizienów w dworze w Lubowie zamieszkał Rafał Ślizień (1804–1881), który w roku 1832 poślubił Kamilę z Tyszkiewiczów. Zasłynął on jako artysta, który, wykonując rzeźby i medale, reprezentował wileńską szkołę romantyzmu.
Przyszły rzeźbiarz początkowo pobierał naukę u Bazylianów w Wolnej, następnie w Kolegium Jezuickim w Połocku. Rafał sam chciał zostać jezuitą, jednakże nie otrzymał zgody ojca na ten krok. Po ukończeniu studiów w Połocku przybył do Wilna, gdzie wstąpił na Wydział Nauk Moralnych (bądź Prawny) Uniwersytetu Wileńskiego. Brał aktywny udział w działalności Towarzystwa Filomatycznego i Zgromadzenia Filaretów. Uczył się prawa miejscowego, rzymskiego, karnego i kanonicznego, historii powszechnej, statystyki i filozofii, a w wolnym czasie uczęszczał na lekcje malarstwa do słynnego Jana Rustema. To właśnie od niego nauczył się rysowania, malowania portretów akwarelą, a także tworzenia miniatur, w tym zabawnych.
Dalsze losy zaprowadziły go do Petersburga, gdzie przez kilka lat był urzędnikiem w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Tutaj poznał malarzy Aleksandra Orłowskiego i Wincentego Smokowskiego. Zaczął tworzyć medale. W Petersburgu spotykał się z Adamem Mickiewiczem, wymieniali się zabawnymi wierszykami. Dla Marii Szymanowskiej, matki ukochanej Mickiewicza, sprezentował własnoręcznie wykonany medalion. Na prośbę ojca w roku 1830 wrócił na Litwę.
Po ślubie Rafał prowadził zwyczajne życie dworzanina, jednakże nie zapomniał o malowaniu, sporo podróżował. Był nie tylko wielce utalentowanym rzeźbiarzem, ale też nieprzeciętnie uzdolnionym architektem – wznosił na prowincji nieduże dworki i inne zabudowania, planował parki przydworne. „Pełne poezji były nawet posadzone drzewa. W oddali otwierał się widok na kościół, rzeczkę – prawie z niczego tworzył naprawdę piękny krajobraz. Sąsiedzi cenili ogromny talent i gust pana Rafała, zwracali się o pomoc – i otrzymywali takową, dlatego śmiało można twierdzić, że jedynie zawdzięczając Rafałowi Ślizieniowi powiat nowogródzki obfituje w tak malownicze miejscowości i posiadłości" – pisał współczesny mu autor.
Rafał najbardziej upodobał sobie styl gotycki, budynki upiększał wieżyczkami. Lubił wysokie ostrołukowe okna, dlatego niewykluczone, że właśnie on jest autorem projektu przebudowanej drewnianej kaplicy w Lubowie.
Rafał stworzył mnóstwo drobnych prac z plastiku, nierzadko obdarzał nimi znajomych. Znane są również popiersia jego autorstwa, na przykład popiersie Adama Mickiewicza, które zostało sprezentowane dla Muzeum Starożytności w Wilnie. Odwzorowując żywy przykład, Rafał stworzył medalion Henryka Rzewuskiego, namalował portrety Eustachego i Konstantego Tyszkiewiczów, Tomasza Zana, Jana Czeczota, Edwarda Odyńca, Römera, profesora Adamowicza i wielu innych sobie współczesnych.
Rafał Ślizień był postacią popularną i lubianą. Współcześni wspominają jego poczucie humoru, zamiłowanie do opowiadania anegdotek, przenikliwość, nieustanne interesowanie się wszystkim dookoła. Artysta zmarł nagle 20 maja 1881 roku w swoim dworze w Lubowie, na krótko przed złotą rocznicą godów.